{"title":"Kreacjonizm młodej Ziemi a koncepcja Big Bangu. Poglądy Johna Hartnetta z konstruktywistycznej i eksternalistycznej perspektywy","authors":"Kazimierz Jodkowski","doi":"10.53763/fag.2015.12.110","DOIUrl":null,"url":null,"abstract":"Dr John G. Hartnett, fizyk posiadający publikacje w czasopismach naukowych głównego nurtu, jest kreacjonistą młodej Ziemi i mocno sprzeciwia się teorii Big Bangu. Uważa on, że rozszerzania się przestrzeni, o czym mówi ta teoria, nie wykrywa się w laboratoriach. Wątpi on także, czy tak zwane promieniowanie tła ma kosmiczny charakter. Skłania się ku hipotezom, że promieniowanie to ma lokalne źródło. Także popularne w ostatnich latach idee ciemnej materii i ciemnej energii wydają mu się niewiarygodne. Uważa, że mają one ten sam status metodologiczny, co powstała w połowie dziewiętnastego wieku idea planety Vulcan. Hipotezy ciemnej materii i ciemnej energii mają uratować aktualnie utrzymywane teorie przed niezgodnością z uzyskanymi danymi obserwacyjnymi. W opinii Hartnetta wszystkie kłopotliwe dane empiryczne wyjaśnia Carmeliego teoria grawitacji bez odwoływania się jednak do takich fikcyjnych bytów jak ciemna materia i ciemna energia. Dr Hartnett przedstawia także wszystkie standardowe argumenty przeciwko idei kosmicznej inflacji na początku istnienia Wszechświata: nie istnieje mechanizm ani zapoczątkowania jej, ani później zatrzymania. Poglądy Hartnetta są ilustracją dla argumentów autora na rzecz konstruktywistycznego i eksternalistycznego rozumienia nauki. Przedmiotem teorii naukowej jest pewien konstrukt, a nie obiektywna rzeczywistość. Nauki nie można też pojmować jako neutralnego wysiłku poznawczego, gdyż jest ona mocno zależna od różnych presupozycji i czynników, w tym także o nienaukowym charakterze. Główną presupozycją jest tu tak zwany epistemiczny układ odniesienia.","PeriodicalId":103828,"journal":{"name":"Filozoficzne Aspekty Genezy","volume":"95 2","pages":"0"},"PeriodicalIF":0.0000,"publicationDate":"2021-05-24","publicationTypes":"Journal Article","fieldsOfStudy":null,"isOpenAccess":false,"openAccessPdf":"","citationCount":"2","resultStr":null,"platform":"Semanticscholar","paperid":null,"PeriodicalName":"Filozoficzne Aspekty Genezy","FirstCategoryId":"1085","ListUrlMain":"https://doi.org/10.53763/fag.2015.12.110","RegionNum":0,"RegionCategory":null,"ArticlePicture":[],"TitleCN":null,"AbstractTextCN":null,"PMCID":null,"EPubDate":"","PubModel":"","JCR":"","JCRName":"","Score":null,"Total":0}
引用次数: 2
Abstract
Dr John G. Hartnett, fizyk posiadający publikacje w czasopismach naukowych głównego nurtu, jest kreacjonistą młodej Ziemi i mocno sprzeciwia się teorii Big Bangu. Uważa on, że rozszerzania się przestrzeni, o czym mówi ta teoria, nie wykrywa się w laboratoriach. Wątpi on także, czy tak zwane promieniowanie tła ma kosmiczny charakter. Skłania się ku hipotezom, że promieniowanie to ma lokalne źródło. Także popularne w ostatnich latach idee ciemnej materii i ciemnej energii wydają mu się niewiarygodne. Uważa, że mają one ten sam status metodologiczny, co powstała w połowie dziewiętnastego wieku idea planety Vulcan. Hipotezy ciemnej materii i ciemnej energii mają uratować aktualnie utrzymywane teorie przed niezgodnością z uzyskanymi danymi obserwacyjnymi. W opinii Hartnetta wszystkie kłopotliwe dane empiryczne wyjaśnia Carmeliego teoria grawitacji bez odwoływania się jednak do takich fikcyjnych bytów jak ciemna materia i ciemna energia. Dr Hartnett przedstawia także wszystkie standardowe argumenty przeciwko idei kosmicznej inflacji na początku istnienia Wszechświata: nie istnieje mechanizm ani zapoczątkowania jej, ani później zatrzymania. Poglądy Hartnetta są ilustracją dla argumentów autora na rzecz konstruktywistycznego i eksternalistycznego rozumienia nauki. Przedmiotem teorii naukowej jest pewien konstrukt, a nie obiektywna rzeczywistość. Nauki nie można też pojmować jako neutralnego wysiłku poznawczego, gdyż jest ona mocno zależna od różnych presupozycji i czynników, w tym także o nienaukowym charakterze. Główną presupozycją jest tu tak zwany epistemiczny układ odniesienia.