{"title":"Penicillin for the Warsaw Uprising","authors":"Aleksander Rutkiewicz","doi":"10.53301/lw/161539","DOIUrl":null,"url":null,"abstract":"Wprowadzenie i cel Penicylina była pierwszym antybiotykiem, który znalazł się w asortymencie medycyny. Prace nad jej wyizolowaniem, otrzymaniem w trwałej postaci, wdrożeniem do produkcji oraz wprowadzeniem do lecznictwa, które prowadzone były w Oksfordzie przez zespół kierowany przez Howarda Floreya, zbiegły się w czasie z wybuchem II wojny światowej. W większej ilości lek ten trafił na front w pierwszej połowie 1944 r. Otrzymał go również walczący we Włoszech II Korpus Polski. W dotychczasowej literaturze istniały przesłanki wskazujące, że po wybuchu powstania warszawskiego penicylina została przerzucona do walczącego miasta. Podstawowym celem pracy była odpowiedź na pytanie, czy antybiotyki rzeczywiście poleciały do stolicy Polski na pokładach alianckich samolotów. Materiał i metody Autor przeprowadził kwerendy w londyńskich archiwach: Studium Polski Podziemnej oraz Instytucie Polskim i Muzeum im. gen. Sikorskiego. Wyniki Depesza szyfrowana nadana z Włoch do dowódcy Armii Krajowej gen. Tadeusza Komorowskiego zawierała informację, że w paczce znajdującej się na pokładzie jednego z samolotów należących do polskiej 1586. Eskadry Specjalnego Przeznaczenia, lecącego do Warszawy w nocy z 10 na 11 września 1944 r., znajduje się penicylina dla najciężej rannych. W kolejnym z dokumentów zawierającym listę materiału sanitarnego wysłanego do Warszawy pomiędzy 1 sierpnia a 15 września 1944 r. wymieniono 4,5 mln jednostek oksfordzkich soli sodowej i 191 tys. jednostek oksfordzkich soli wapniowej penicyliny. Dokument zawiera adnotację, że antybiotyk był darem II Korpusu Polskiego, a fakt jego przekazania powstańcom powinien pozostać w tajemnicy przed Brytyjczykami. Wnioski Przeprowadzona kwerenda pozwoliła potwierdzić, że w zasobnikach lecących do Warszawy znalazła się penicylina. Niestety wciąż brakuje przekonujących dowodów na użycie antybiotyku podczas powstania. W obliczu tragedii, która spotkała ludność miasta, ilość wysłanego leku była symboliczna i nawet gdyby cały deklarowany zapas doleciał, starczyłby on jedynie dla garstki rannych.","PeriodicalId":86495,"journal":{"name":"Lekarz wojskowy","volume":"202 1","pages":"0"},"PeriodicalIF":0.0000,"publicationDate":"2023-09-30","publicationTypes":"Journal Article","fieldsOfStudy":null,"isOpenAccess":false,"openAccessPdf":"","citationCount":"0","resultStr":null,"platform":"Semanticscholar","paperid":null,"PeriodicalName":"Lekarz wojskowy","FirstCategoryId":"1085","ListUrlMain":"https://doi.org/10.53301/lw/161539","RegionNum":0,"RegionCategory":null,"ArticlePicture":[],"TitleCN":null,"AbstractTextCN":null,"PMCID":null,"EPubDate":"","PubModel":"","JCR":"","JCRName":"","Score":null,"Total":0}
引用次数: 0
Abstract
Wprowadzenie i cel Penicylina była pierwszym antybiotykiem, który znalazł się w asortymencie medycyny. Prace nad jej wyizolowaniem, otrzymaniem w trwałej postaci, wdrożeniem do produkcji oraz wprowadzeniem do lecznictwa, które prowadzone były w Oksfordzie przez zespół kierowany przez Howarda Floreya, zbiegły się w czasie z wybuchem II wojny światowej. W większej ilości lek ten trafił na front w pierwszej połowie 1944 r. Otrzymał go również walczący we Włoszech II Korpus Polski. W dotychczasowej literaturze istniały przesłanki wskazujące, że po wybuchu powstania warszawskiego penicylina została przerzucona do walczącego miasta. Podstawowym celem pracy była odpowiedź na pytanie, czy antybiotyki rzeczywiście poleciały do stolicy Polski na pokładach alianckich samolotów. Materiał i metody Autor przeprowadził kwerendy w londyńskich archiwach: Studium Polski Podziemnej oraz Instytucie Polskim i Muzeum im. gen. Sikorskiego. Wyniki Depesza szyfrowana nadana z Włoch do dowódcy Armii Krajowej gen. Tadeusza Komorowskiego zawierała informację, że w paczce znajdującej się na pokładzie jednego z samolotów należących do polskiej 1586. Eskadry Specjalnego Przeznaczenia, lecącego do Warszawy w nocy z 10 na 11 września 1944 r., znajduje się penicylina dla najciężej rannych. W kolejnym z dokumentów zawierającym listę materiału sanitarnego wysłanego do Warszawy pomiędzy 1 sierpnia a 15 września 1944 r. wymieniono 4,5 mln jednostek oksfordzkich soli sodowej i 191 tys. jednostek oksfordzkich soli wapniowej penicyliny. Dokument zawiera adnotację, że antybiotyk był darem II Korpusu Polskiego, a fakt jego przekazania powstańcom powinien pozostać w tajemnicy przed Brytyjczykami. Wnioski Przeprowadzona kwerenda pozwoliła potwierdzić, że w zasobnikach lecących do Warszawy znalazła się penicylina. Niestety wciąż brakuje przekonujących dowodów na użycie antybiotyku podczas powstania. W obliczu tragedii, która spotkała ludność miasta, ilość wysłanego leku była symboliczna i nawet gdyby cały deklarowany zapas doleciał, starczyłby on jedynie dla garstki rannych.