{"title":"Nasz brak tradycji wychowawczej","authors":"O. J. S. Op, Justyna Golonka","doi":"10.4467/24504564PMP.20.019.12254","DOIUrl":null,"url":null,"abstract":"Brak tradycji wychowawczej jest charakterystyczną cechą współczesnego życia duchowego świata współczesnego. Zanikła ona w znacznym stopniu w rodzinie, nie utrzymała się w szkole wciąż eksperymentującej nowe metody, a stąd nie mog ło jej być i w życiu społeczeństwa w jego obyczajach, prawodawstwie, instytucjach, itd. (Ma się rozumieć, że sprawy nie należy przedstawiać w zbyt czarnych kolorach, jak to lubią czynić „laudatores temporis acti”2). Brak jej daje się odczuwać bardzo silnie i w życiu religijnym, w zabiegach wychowawczych Kościoła, w działalności jego poszczególnych instytucji, jak np. w życiu zakonnym. Ma się rozumieć, że sprawy nie należy przedstawiać w zbyt czarnych kolorach, jak to czynią zwykle „laudatores temporis acti”3. Byłoby to ciasną jednostronnością i zaślepieniem niewidzenia obok zła, które to zanik tradycji szerzy i głębokiego pożądania skuteczniejszych metod wychowawczych, które nie raz prowadzi, choć może nieświadomie, do nawrotu do dawnych tradycyjnych metod. I z dzisiejszych wysiłków wychowawczych jest wiele do wzięcia, trzeba to jednak dynamicznie zawiązać z odwiecznym dorobkiem pedagogicznym ludzkości i ująć w ramę starej tradycji wychowawczej. W perspektywie dziejów kryzys wychowawczy ostatnich wieków przedstawia się jako fragment tego procesu fermentacyjnego, w którym ludzkość zawsze się znajduje na skutek rozdźwięku wprowadzonego do jej natury przez grzech pierworodny. Fragment ten, obejmujący ostatnie cztery wieki, posiada bardzo","PeriodicalId":350521,"journal":{"name":"Polska Myśl Pedagogiczna","volume":"19 1","pages":"0"},"PeriodicalIF":0.0000,"publicationDate":"2020-10-05","publicationTypes":"Journal Article","fieldsOfStudy":null,"isOpenAccess":false,"openAccessPdf":"","citationCount":"0","resultStr":null,"platform":"Semanticscholar","paperid":null,"PeriodicalName":"Polska Myśl Pedagogiczna","FirstCategoryId":"1085","ListUrlMain":"https://doi.org/10.4467/24504564PMP.20.019.12254","RegionNum":0,"RegionCategory":null,"ArticlePicture":[],"TitleCN":null,"AbstractTextCN":null,"PMCID":null,"EPubDate":"","PubModel":"","JCR":"","JCRName":"","Score":null,"Total":0}
引用次数: 0
Abstract
Brak tradycji wychowawczej jest charakterystyczną cechą współczesnego życia duchowego świata współczesnego. Zanikła ona w znacznym stopniu w rodzinie, nie utrzymała się w szkole wciąż eksperymentującej nowe metody, a stąd nie mog ło jej być i w życiu społeczeństwa w jego obyczajach, prawodawstwie, instytucjach, itd. (Ma się rozumieć, że sprawy nie należy przedstawiać w zbyt czarnych kolorach, jak to lubią czynić „laudatores temporis acti”2). Brak jej daje się odczuwać bardzo silnie i w życiu religijnym, w zabiegach wychowawczych Kościoła, w działalności jego poszczególnych instytucji, jak np. w życiu zakonnym. Ma się rozumieć, że sprawy nie należy przedstawiać w zbyt czarnych kolorach, jak to czynią zwykle „laudatores temporis acti”3. Byłoby to ciasną jednostronnością i zaślepieniem niewidzenia obok zła, które to zanik tradycji szerzy i głębokiego pożądania skuteczniejszych metod wychowawczych, które nie raz prowadzi, choć może nieświadomie, do nawrotu do dawnych tradycyjnych metod. I z dzisiejszych wysiłków wychowawczych jest wiele do wzięcia, trzeba to jednak dynamicznie zawiązać z odwiecznym dorobkiem pedagogicznym ludzkości i ująć w ramę starej tradycji wychowawczej. W perspektywie dziejów kryzys wychowawczy ostatnich wieków przedstawia się jako fragment tego procesu fermentacyjnego, w którym ludzkość zawsze się znajduje na skutek rozdźwięku wprowadzonego do jej natury przez grzech pierworodny. Fragment ten, obejmujący ostatnie cztery wieki, posiada bardzo