{"title":"O źródłach i formach idei etyczności, a także moralności uczonych oraz nauki w XVII i XVIII wieku.","authors":"Z. Pietrzak","doi":"10.12775/rf.2023.014","DOIUrl":null,"url":null,"abstract":"Rozważania o moralności i etyczności uczonych oraz wiedzy będącej efektem ich prac, sugerują, że twórcy i ich dzieła powinni być obdarzeni jakimiś wyjątkowymi predyspozycjami moralnymi, poznawczymi oraz intelektualnymi, a zatem muszą funkcjonować jakieś pożądane i akceptowane wzorce „cnót”, którymi powinien szczycić się uczony, a także sama nauka. Pojawia się pytanie, jakie miałyby one być? Powyższa kwestia jest interesująca w kontekście dyskursu kształtującego oblicze nauki nowożytnej, dyskursu, w którym formułowano oczekiwania, co do etyczności, moralności nauki i uczonych. Można byłoby powiedzieć, że te oczekiwania mają znaczenie także i dzisiaj, mimo że zmieniła się nauka, społeczeństwa i ustroje oraz wymagania ludzi wobec nauki. Uprawianie nauki wymagało (i nadal wymaga) swobody twórczej. Jednakże instytucjonalizacja środowiska akademickiego zakładała podległość wobec władz, podległość, która generowała (i generuje) napięcie między potrzebą niezależności naukowej, a wymaganiami „sponsorów”. Także relacje między nauką, a polityką były przedmiotem rozważań wielu uczonych i filozofów, szczególnie gdy uwzględnimy aspekt moralności nauki i moralnej odpowiedzialności uczonych. Rozważania na ten temat są efektem lektury książki Richarda Holmesa Wiek cudów. Jak odkrywano piękno i grozę nauki, w której autor – opisując życiorysy uczonych, ale przede wszystkim ich dokonania oraz przeciwności, na jakie natrafiali – nieustannie podkreśla moralne i etyczne aspekty związane z osobowością uczonych i ich działalnością.","PeriodicalId":36471,"journal":{"name":"Ruch Filozoficzny","volume":"185 3","pages":""},"PeriodicalIF":0.0000,"publicationDate":"2024-01-27","publicationTypes":"Journal Article","fieldsOfStudy":null,"isOpenAccess":false,"openAccessPdf":"","citationCount":"0","resultStr":null,"platform":"Semanticscholar","paperid":null,"PeriodicalName":"Ruch Filozoficzny","FirstCategoryId":"1085","ListUrlMain":"https://doi.org/10.12775/rf.2023.014","RegionNum":0,"RegionCategory":null,"ArticlePicture":[],"TitleCN":null,"AbstractTextCN":null,"PMCID":null,"EPubDate":"","PubModel":"","JCR":"Q4","JCRName":"Arts and Humanities","Score":null,"Total":0}
引用次数: 0
Abstract
Rozważania o moralności i etyczności uczonych oraz wiedzy będącej efektem ich prac, sugerują, że twórcy i ich dzieła powinni być obdarzeni jakimiś wyjątkowymi predyspozycjami moralnymi, poznawczymi oraz intelektualnymi, a zatem muszą funkcjonować jakieś pożądane i akceptowane wzorce „cnót”, którymi powinien szczycić się uczony, a także sama nauka. Pojawia się pytanie, jakie miałyby one być? Powyższa kwestia jest interesująca w kontekście dyskursu kształtującego oblicze nauki nowożytnej, dyskursu, w którym formułowano oczekiwania, co do etyczności, moralności nauki i uczonych. Można byłoby powiedzieć, że te oczekiwania mają znaczenie także i dzisiaj, mimo że zmieniła się nauka, społeczeństwa i ustroje oraz wymagania ludzi wobec nauki. Uprawianie nauki wymagało (i nadal wymaga) swobody twórczej. Jednakże instytucjonalizacja środowiska akademickiego zakładała podległość wobec władz, podległość, która generowała (i generuje) napięcie między potrzebą niezależności naukowej, a wymaganiami „sponsorów”. Także relacje między nauką, a polityką były przedmiotem rozważań wielu uczonych i filozofów, szczególnie gdy uwzględnimy aspekt moralności nauki i moralnej odpowiedzialności uczonych. Rozważania na ten temat są efektem lektury książki Richarda Holmesa Wiek cudów. Jak odkrywano piękno i grozę nauki, w której autor – opisując życiorysy uczonych, ale przede wszystkim ich dokonania oraz przeciwności, na jakie natrafiali – nieustannie podkreśla moralne i etyczne aspekty związane z osobowością uczonych i ich działalnością.